Koniec listopada to czas andrzejkowych wróżb oraz radosnych zabaw.  W dawnych czasach, tych bez telewizji i Internetu wierzono w to, co owe wróżby wskazywały. Najczęściej panny czekały na przepowiednie dotyczące przyszłego męża, a kawalerowie liczyli, że poznają imię przyszłej żony. Obecnie jest to tylko zabawa, którą traktujemy z przymrużeniem oka.

By jednak tradycji stało się zadość klasy młodsze wybrały się do sali zabaw HIPIHOP w Myślenicach, gdzie wesołe i optymistyczne wróżby pozwoliły przenieść się w świat fantazji i marzeń. Nie zabrakło też tańców  oraz swobodnych zabaw na placu zabaw.

Warto wspomnieć, że z andrzejkami wiążą się nie tylko wróżby, ale również ludowe przysłowia. Jedno z nich szczególnie pasowało do panującej tego dnia pogody za oknem: „Gdy święty Andrzej ze śniegiem bieży, sto dni śnieg na polu leży”. Czy przepowiednia się sprawdzi? Zobaczymy…

Wychowawcy klas pierwszych i drugich